Opis forum
Niezwykle przezorny Lewkoń postanowił zabezpieczyć się na wszelki wypadek. Chodziły bowiem słuchy, że po mieście kręcą się jacyś tajemniczy ludzie. Staruszek wolał spać spokojnie. Wracając późnym wieczorem z zakupów mężczyzna trzymał w rękach nowo zakupione cacko marki Micky. ''Ale cudeńko. Tak się robi interesy z Ukraińcami''-kipiał z zachwytu. Nagle przed nim wyłoniły się trzy podejrzane postacie. Starzec nie rozpoznał wśród nich żadnego znajomego. ''Kim jesteście?!''-szepnął wyraźnie przestraszony. Nic nie odpowiedzieli. Jeden z nich ruszył w jego stronę. Nie czekając chwili dłużej starzec wycelował w niego swoją spluwą i nacisnął na spust. ''Po strzale z odległości dwóch metrów nie powinno z niego nic zostać, pomyślał''. [HUK]. Niesamowite. Kula przemknęła tuż nad głową tajemniczego nieznajomego. Starzec nie rezygnował i oddawał kolejne strzały w stojącego nieruchomego przeciwnika. Bezskutecznie. Na twarzy nieznajomego zagościł szeroki uśmiech. ''My jesteśmy młode wilki. A teraz zapoznam cię z moim Milikiem'', przyznał wyjmując zza marynarki lśniący, niezwykle ostry scyzoryk. ''Wiesz co? Zrobię ci niezły Meksyk.''. Przybysz z Ameryki Północnej nigdy nie rzucał słów na wiatr.
Co myślicie?
Ostatnio edytowany przez Ualtner (2015-01-02 20:17:21)
Offline
Użytkownik
Mnie się podoba, nie wiem, co sądzi reszta. Egze nie wypowiedział się nawet na temat ofiary.
Ostatnio edytowany przez Niebieski Termoryfek (2015-01-03 00:08:00)
Offline
Niezwykle przezorny Lewkoń postanowił zabezpieczyć się na wszelki wypadek i jako jedyny mieszkaniec Piszczków Dolnych mógł pochwalić się pozwoleniem na broń. Chodziły bowiem słuchy, że po mieście kręcą się jacyś podejrzani ludzie. Staruszek wolał spać spokojnie i bez problemów opiekować się swoimi zwierzakami-lwem i koniem. Wracając późnym wieczorem z zakupów mężczyzna trzymał w rękach nowo zakupione cacko marki MICKY. ''Ale cudeńko. Tak się robi interesy''-kipiał z zachwytu. Nagle przed nim wyłoniły się trzy podejrzane postacie. Starzec nie rozpoznał wśród nich żadnego znajomego. ''Kim jesteście?!'' krzyknął wyraźnie przestraszony. Nic nie odpowiedzieli... Jeden z nich ruszył w jego stronę. Nie czekając chwili dłużej starzec wycelował w niego swoją spluwą i nacisnął na spust. ''Po strzale z odległości 2 metrów nie powinno z ciebie nic zostać, łajdaku''. *HUK*. Niesamowite. Kula przemknęła tuż nad głową przystojnego młodzieńca. Starzec nie rezygnował i oddawał kolejne strzały w stojącego nieruchomo przeciwnika. Bezskutecznie. Na twarzy nieznajomego zagościł szeroki uśmiech. ''My jesteśmy młode wilki. A teraz zapoznam cię z moim Milikiem'', przyznał wyjmując zza pazuchy lśniący, niezwykle ostry scyzoryk. ''Wiesz co? Zrobię ci niezły Meksyk.''. Przybysz z Ameryki Północnej nigdy nie rzucał słów na wiatr...
Offline
Użytkownik
Ciekaw jestem, czy wplecenie meksyka w opis mordu go uniewinni w oczach większości, czy też raczej wręcz przeciwnie? Znając życie, to część stwierdzi, że to idealny pretekst, żeby znów na meksyka zagłosować i go zlinczują.
Offline
Dla mnie to oczywiste uniewinnienie jest właśnie i powinnam to napisać po mordzie z drugiej strony gdyby Meksyk był w mafii to byłoby to idealne narzędzie żeby sobie pożył:P
Ostatnio edytowany przez Biedronka (2015-01-03 12:27:10)
Offline
Użytkownik
Ualtner napisał:
Meksyk na dzień dzisiejszy dodał tylko jeden post w temacie mafijnym i w dodatku bardzo kulturalny. Możemy być pewni że będzie jeszcze z nim wesoło
No jak dla mnie to jest to mocno podejrzane, pewnie skubaniec ma rolę i tak chujowo ją maskuje.
Offline
Co do samej ofiary, czyli Lewkonia to jedyne czego się obawiam, to że będzie skubany sądził, że to zemsta Gary'ego za to, że wyrzucił Stavrosa z gry.
A tekstu mordu nie czytam co do reguły. Chyba że sam go piszę ;p
Offline
Użytkownik
Tym to się nie martwię, bardziej się martwię tym, że mordujemy tak chujowego gracza, może by się nam przydał w dalszej fazie gry ze swoim "HoHoHo", czy innymi postami tego typu.
Offline